Dokąd zmierza ludzkość 13
Gwiazdy najlepiej widać z samotnej izolacji empirycznych
głębi, nie z iluminowanych i ekstatycznych szczytów.
Ileż to cierpień musi człowiek doznać na tym świecie,
żeby coś zrozumieć, co trudno jest sobie wyobrazić, a co w rzeczywistości jest
bardziej materialne niż duchowe.
Szczytem
doskonałości każdego z nas jest zdobycie mądrości tyle, że żadna szkoła tego
nie uczy, w szkole zdobywamy wiedzę, żeby jako tako poradzić sobie w życiu
codziennym i nie zawsze nam się to udaje. Edukacja jest oderwana od
rzeczywistości i wiele szkół i uczelni jest tylko sobie a muzom, uczą tego
czego nam nie potrzeba, bo kiedyś sami byli tak nauczani i nie potrafią wyjść
poza ramy myślowe w sposób racjonalny. Chociaż tu muszę pochwalić ministra
edukacji, że zrobił niewielki postęp, wprowadzając HIT i od przyszłego roku ma
być nauczany język łaciński, no i rewelacyjne posuniecie ostatnich dni, wspólna
inicjatywa edukacyjna państw Trójmorza na poziomie uniwersyteckim. BRAWO. Wiem,
że beton postkomunistyczny jest przeciwny, ale oni są wszystkiemu przeciwni, bo
nie rozumieją, że dzisiaj postęp jest najważniejszą rzeczą postęp, nie
wstecznictwo, którym karmią naiwną młodzież. Pozytywną rzeczą jest również, że
od czwartej klasy dzieci dostaną laptopy, wreszcie dzieci będą bardziej
wymuszać na nauczycielach większy postęp i wskazywać co powinno być nauczane co
nie. Dowodem jest pewna uczelnia w Polsce, która będzie przygotowywać studentów
w zakresie programowania AL, to jest właściwa droga i właściwy kierunek,
wyjście naprzeciw postępowi i wzmocnienie tego kierunku. Dobrze, że PiS
wyszedł, z propozycją, by w końcu zacząć słuchać ludzi co trzeba zmienić j jak.
Polacy
podróżujący po świecie, pracujący tam widzą wiele ciekawych rozwiązań, które aż
się prosi, by wprowadzić w Polsce, ale gdy się zaczyna rozmawiać z politykiem
na takie tematy, to jego jedynym problemem jest to, by przetrwać następną
kadencję. On to wie rozumie, ale skostniały rozum filtruje wszystko i odrzuca,
bo tak naprawdę nie rozumie, o czym mu mówimy. Już kiedyś tu pisałem, żeby
dobrze, w Polsce pracować dla Polski, należałoby polityków wysłać do pracy do
najbardziej rozwiniętych państw, wtedy nie musielibyśmy kupować broni od
bardziej uprzemysłowionych krajów, bo to my bylibyśmy tym krajem. No i w końcu
należy z Polski pogonić lewicę, która opowiada, jaka to ona jest postępowa,
niszcząc dokonania przeszłych pokoleń i wmawiając ludziom, że jest 56 płci, gdy
płcie są tylko dwie; męska i żeńska, a reszta to tylko odcienie schorzeń
psychicznych. Idiotami łatwiej się rządzi, więc trzeba ludziom pozwalać na
różne dziwactwa, bo się ma ich łatwiej pod kontrolą, można manipulować do woli,
bo dewianci są podatni na iluzję no i zawsze można takie jednostki szantażować.
Biologia w tym zakresie nic nie zmieni, bo nie przerobi mężczyzny w kobietę i
odwrotnie nawet gdy dojdzie do tego poziomu, że będzie mogła zamienić
chromosomy, które odpowiadają za płeć. Pozostaje jeszcze umysł, który gdy mu
się próbuje wprowadzić coś, co nie jest zgodne, z jego płcią zaczyna reagować
negatywnie i odrzuca to, więc to jest kolejny nietrafiony eksperyment
zidiociałych polityków. Lepszym pomysłem jest nie wkraczać, w dziedziny
genetyki mieszając ludziom w głowach, tylko rozwijać społeczeństwo
technologicznie w oparciu o wartości etyczne i moralne, my nie jesteśmy krajem
ekspansywnym jeżeli chodzi o podboje terytorialne, ale możemy wykształcić ludzi
i zdobyć taką technikę, że unieszkodliwimy wrogowi cały arsenał w momencie, gdy
będzie chciał, na nas napaść AL to potrafi, tylko musimy go tego nauczyć.
Są ludzie, którzy się uczą całe życie, bo interesują ich wszystkie nowości
techniczne, są ludzie, którzy jako prymusi pokończyli uczelnie, ale nic nie
potrafią, bo jak pójdą do pracy, to czekają na zadanie i instrukcje do tego
zadania. Komputeryzacja pokazała, że osoby bez wykształcenia zarabiają miliony
w Internecie, bo oni nie czekają na instrukcje, tylko te instrukcje piszą,
Polska jest zapóźniona jeżeli chodzi o wdrożenia informatyki w różne dziedziny
życia, bo ci co rządzą muszą, się najpierw sami nauczyć, zamiast zlecić to
firmom i uczyć się od nich. Lewica jajogłowa boi się tego, bo wie, że utraci
władzę, dlatego PiS powinien jeszcze przed wyborami opracować parę programów,
które wyzwolą inicjatywę młodych ambitnych, niewytatuowanych i nie ob kolczykowanych,
tylko młodych prężnych intelektualistów, którzy pragną postępu. Śmiejemy się
gdy oglądamy Nikodema Dyzmę, ale to jest przykład z życia wzięty, mamy
pospolitego cwaniaczka i wyedukowanego oksfordczyka, który oprócz edukacji nic
w życiu nie osiągnął. Dokładnie tak się dzieje, w Polsce jakakolwiek idea
rozbija się o betonowe mózgi, bo ważniejsza jest władza, ale żeby władzę
utrzymać, trzeba słuchać społeczeństwo. Wiadomo, że nie wszystkie pomysły są
dobre i nie wszystkie pomysły da się zrealizować, ale bywa tak, że wspaniałe
pomysły są likwidowane przez opór biurokratyczny, który jest niereformowalny.
Na tej zasadzie jest taki opór z sędziami pokoju, z mieszkalnictwem, z
podatkami, ze złodziejskim systemem bankowym i bezmiarem szkód wyrządzonych społeczeństwu
przez wymiar sprawiedliwości. I wieloma innym sprawami, które są bardzo proste,
ale w rządzie są sami wyedukowani, którzy nie mają wyobraźni, ale jak widać
wiedzy też nie. Po prostu trzeba znaleźć Dyzmę i on to zrobi
Z rządami jest dokładnie jak z religią, dają gwarancje bezpieczeństwa i
obiecują Niebo, ale nie mogą zagwarantować ani jednego, ani drugiego jednak
trzeba postępu w jednym i drugim, PiS ma jeszcze sześć miesięcy, żeby zaskoczyć
społeczeństwo nowatorskimi projektami. Problemy, których nie rozwiązano do tej
pory, są natury technicznej nie emocjonalnej, należy odrzucić spór z lewicą, bo
to głupole, a z głupim nie należy się kłócić tylko pokazać społeczeństwu, że
się o nie dba. Największą porażką myślę, jest złodziejski system bankowy,
utrzymywany przez kolejny złodziejski system sądowniczy, jeżeli do dziś nie
rozwiązano problemu z frankowiczami, to nasze państwo nie jest państwem, w
którym istnieje praworządność, tylko zbójeckim gdzie cwaniaczki w świetle prawa
okradają społeczeństwo. Rząd musi koniecznie podjąć decyzję i rozwiązać ten
problem tak samo jak z komornikami, którzy w dalszym ciągu łamią prawo i
okradają dłużników, gdy kiedyś napisałem do prokuratora, żeby wszczął śledztwo
czy komornicy ściągają długi od lewicowych przedsiębiorców, odpisał mi, że nie
zrobi tego. No pewnie, bo Ziobro śpi a lewicowe cwaniactwo, niszczy
praworządność, bo prokuratorzy ręka w rękę z przestępcami grają w jedne karty.
Tego broni Tusk i lewicowe partie, patologii, która umożliwia im do dziś
kradzież na wszystkich poziomach życia od dołu do góry od przemytu papierosów i
narkotyków po przekręty vatowskie, które w dalszym ciągu są kontynuowane, bo
przecież nie wszystkie urzędy skarbowe, są pod kontrolą.
Marek Goślicki. Stoke on Trent 19.05.2023 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz