Dokąd zmierza ludzkość
Pokaz wyspecjalizowanych umiejętności nie oznacza
posiadania zdolności duchowych. Inteligencja nie jest substytutem
prawdziwego charakteru.
Od wieków ludzkość lubiła mylić pojęcia i czyni to do
dnia dzisiejszego, słowo, którym się posługuje jest zarówno prawdą jak i
fałszem, to co dzisiaj jest prawdą, jutro może okazać się wielką fikcją. Prawdą
jest, że do wyrażania naszych myśli na papierze posługujemy się alfabetem, sam
alfabet jest materialny, natomiast idee tworzone za pomocą tegoż alfabetu, gdy
są tylko myślami, nie są jeszcze materią, Czy myśl zatem jest
duchem, czy w takim razie wszyscy, którzy myślą są duchowi, czy tylko wyrazicielami
myśli, jeżeli tak, to w takim razie co oznacza duchowość i czym jest myśl,
skoro nie jest materią.
Ludzkość w obłędzie idei zatacza dziś wielki okrąg i dąży do upadku
moralnego, wykopaliska pokazują, że w przeszłości było wiele kultur i wiele
cywilizacji, które upadły nie wiedząc czemu, W jednym miejscu na kuli
ziemskiej odkrywane są malowidła przypominające kosmitów, w co tak bardzo
człowiek chce wierzyć, w innym do dzisiaj leżą setki tysięcy
nieodczytanych tabliczek pozostawionych przez Sumerów. Nauka twierdzi, że
opiera się na dowodach, gdy tymczasem te dowody ignoruje, gdyż to właśnie z
nich wynika, że kultury jedne po drugich upadały w wyniku socjalizacji kultury
o wyższym statusie rozwoju z cywilizacjami o niższym statusie rozwoju i
przejmowaniu religii narodów zacofanych. Duchowość i wiara w jednego Boga była
zawsze likwidowana poprzez lokalnych bożków, tworzonych przez wędrownych poetów
udowadniając wyższość wielości nad jednością.
Inteligencja, którą dzisiaj posługuje się człowiek, nie
jest szczytem mądrości, co tak bardzo często człowiek myli, można byś
inteligentnym i nierozsądnym jak również można posiadać mądrość, nie będąc
inteligentnym. Stąd tak wielu polityków, którzy wykazali się inteligencją,
będąc zupełnymi ignorantami w wielu dziedzinach życia i próbuje dzisiaj
udowodnić nam wyższość homoseksualizmu nad heteroseksualizmem, czy wiary w Boga
w wiarę w człowieka. Politycy podejmują swoje decyzje nie w oparciu o wiedzę,
tylko w oparciu o swoje zachcianki z pobudek czysto zwierzęcych. Bo czym jest
homoseksualizm jak nie powrotem do stanu pierwotnego, gdzie człowiek żył ze
względu na swoje bezpieczeństwo w stadzie i nieważne było, kto z kim śpi, tylko
czy dożyje do rana.
Promowanie dzisiaj takich chorych idei świadczy o
niedojrzałości emocjonalnej człowieka, o jego statusie psychicznym i
niezdolności to wyrażania wyższych uczuć, do których człowiek został stworzony
przez Boga. Ci, którzy uważają się za takich inteligentów, nie posiadają
charakteru osoby bycia prawdziwym człowiekiem, gdyż człowieczeństwo mobilizuje
istotę ludzką do życia w rodzinie na wzór Adama i Ewy i posiadania dzieci z
tego związku. O ile człowiek mądry i inteligentny nie może ignorować
wiedzy, że w społeczeństwie znajdują się jednostki z urazami
psychicznymi, którym wydaje się, że homoseksualizm jest droga do zbawienia
świata. To prawdą jest, że nie może dopuścić do tego, żebyśmy w wyniku takiego
eksperymentu wrócili do życia na drzewach. Tylko rodzina w oparciu o najwyższe
wartości moralne może zagwarantować prawidłowy rozwój człowieka dzięki, któremu
człowiek całe wieki szedł prężnie do przodu i budował cywilizację,
Homoseksualizm zepchnie nas do świata zwierzęcego, bo o to chodzi tym którzy
chcą zapanować nad światem, Bóg i stworzeni przez niego Adam i Ewa są gwarantem
normalnego rozwoju człowieka, gdyż tylko w tym człowiek może odnaleźć prawdę i
zaspokojenie swoich potrzeb, realizując boski plan zbawienia.
Marek Goślicki Stoke on Trent 25.03.2019 r.