środa, 31 grudnia 2014

Każdy król był kiedyś niewolnikiem i każdy niewolnik będzie kiedyś królem.

 

Czy rzeczywiście plany człowieka to tylko mrzonki, które nigdy się nie realizują i ile z tego co człowiek zamierza staje się rzeczywistością. Każdy chciałby mieć wpływ na swoje życie i podejmować decyzje autonomiczne, bez ingerencji osób trzecich. Skoro człowiek jest taki mądry to dlaczego w ostateczności nie robi tego co chce, tylko to na co zostaje ukierunkowany, powiedzmy to sobie ogólnikowo przez los. W dzisiejszych czasach w wielu kręgach Bóg jako jednostka nadrzędna źle się sprzedaje i ludzie wymyślają różne dziwne nazwy na coś, czego nie chcą sobie uświadomić. Dla mnie jest sprawą oczywistą, że istnieje nadprzyrodzona potęga, która nie odpowiada za to co my teraz robimy, ale jest odpowiedzialna za cały akt stworzenia wszystkiego, co nas otacza. Człowiek jako naśladowca swojego stwórcy też jest powołany do tego, żeby tworzyć, więc tworzy to po swojemu. Problem w tym, że gdy zaczyna to robić wbrew prawom natury, wynikają z tego same problemy. Ileż to razy całe społeczeństwa zaczynały eksperymenty socjologiczne polegające na tworzeniu nowych teorii, że ten system jest lepszy od tamtego, a tamten to już uszczęśliwi wszystkich. Nie ma i nie będzie na ziemi systemu sprawiedliwego, dopóki człowiek nie zrozumie, że to on musi być sprawiedliwy.

Od ponad dwóch tysięcy lat nic się nie zmieniło, a przecież było wielu mądrych filozofów, którzy wskazywali kierunek rozwoju społeczeństwa i uczyli jak żyć byśmy i my mogli żyć godnie i sprawiedliwie. Seneka pisał, że nie ma takiego króla, który nie był niewolnikiem i nie ma takiego niewolnika, który nie będzie królem.  Zakładając, że to prawda, że pierwszymi rodzicami byli Adam i Ewa  – wszyscy pochodzimy od jednej pary  rodziców. Jesteśmy równi i nic ani nikt nie ma prawa ograniczać nas w naszych prawach, jesteśmy równi wobec prawa i jesteśmy równi wobec praw natury. Dlaczego polityk, gdy zajmuje stanowisko, uważa się za kogoś lepszego. Prawo musi być tak skonstruowane, że jeżeli wybiera się kogoś na stanowisko, to musi być możliwość odwołania go, gdy ten nie spełnia swoich obowiązków. Partie wymyślone przez człowieka czynią więcej zła niż dobra, powołane do tego, by służyć ludziom, służą swoim partykularnym interesom, okradając społeczeństwo z pieniędzy i trwoniąc dobytek pokoleń. Człowiek musi być wolny, w podejmowaniu decyzji a państwo nie może go ograniczać, tworząc sztuczne ograniczenia. Państwo jako aparat władzy ma do spełnienia ważniejsze zadania, ma służyć obronności kraju i rozwijać stosunki wzajemnej współpracy, z sąsiadami nie ingerując w prace człowieka, który przysparza dobra temu krajowi.

W krajach wysoko rozwiniętych każdy obywatel ma prawo do tego, by pracować na rzecz innych lub prowadzić własną działalność a państwo, które czerpie z tego korzyści tworzy, tak ustawodawstwo by służyło wszystkim w jednakowy sposób. W krajach postkomunistycznych, gdzie inwigilacja osiągnęła zenitu, człowiek jest z niewolony do tego stopnia, że tylko aparatczycy i ich donosiciele mogą spokojnie rozwijać działalność, wszyscy inni, którzy nie służyli systemowi komunistycznemu, są niszczeni. Najlepszym dowodem na to jest emigracja zarobkowa, która spowodowała, że parę milionów rodaków nie wróci do kraju. Dzisiejsze rządy w Polsce pokazały dobitnie, że premier jest agentem zachodu, a prezydent agentem wschodu. W wyniku zniszczenia przemysłu i sprzedania w obce ręce gospodarki doszło do ciekawej sytuacji. Kraj, którego obronność jest na poziomie zerowym, został zepchnięty w ramiona zachodu. Polityka PO doprowadziła do tego, że jesteśmy tak mocni, że nie mamy już nic i możemy tylko liczyć na pomoc  państw zachodnich. Zachód natomiast wie, że w szeregach naszych generałów jest pełno sowieckich agentów, którzy służą Rosji. Jak więc pomóc krajowi, który przynależy do NATO  z sowieckimi agentami, którzy służąc Rosji, informują ja, o planach NATO. Jest jeszcze jeden wątek tej sprawy, który jest tajemnicą Poliszynela. Przygotowując się do wprowadzenia Stanu Wojennego, polskie służby wywiadowcze wysłały na zachód swoich tajnych współpracowników.

Współpraca z Amerykanami nie układa się, gdyż po 1989 roku zażądali od nas ujawnienia wszystkich agentów działających na zachodzie. Polska na to się nie zgodziła wręcz przeciwnie do dnia dzisiejszego korzysta z ich działalności a niektórzy ci, co powrócili do kraju, w latach 90 po jakimś czasie, wyjechali ponownie. Rosja, która tak naprawdę nigdy nie była potęgą jest tylko dlatego potrzebna Amerykanom bo, stabilizuje sytuacje w Europie. Władzę swoją utrwaliła dzięki zdrajcom wszelkiej maści i narodowości, którzy za pieniądze są w stanie sprzedać każdego. Dzisiaj walka toczy się o Ukrainę, jutro być może o Polskę . Nasi chłopcy w krótkich spodenkach, którym wydaje się, że są politykami, ośmieszają się tylko na forum zagranicznym  swoimi wypowiedziami niszcząc resztę tego co zostało. Polska musi się wyzwolić z rządów PO, Polska musi otworzyć wszystkie teczki  IPN a co najważniejsze i WSI. Tam są dowody na istnienie spisku, by ubezwłasnowolnić  Polaków we własnym kraju. Jeżeli Niesiołowski dostaje z rąk  oficerów  Abwery, krzyż zasługi dla obronności Niemiec to na co to jest dowód, Jeżeli w 2010 doszło do katastrofy smoleńskiej do dzisiaj nie wyjaśnionej, to na co to jest dowód. Jeżeli w Polsce w wolnym kraju giną w sposób niewyjaśniony osoby dociekające prawdy, to na co to jest dowód. Kto dzisiaj ma większe wpływy w Polsce, była STASI czy dawne KGB? W przyszłym roku wybory parlamentarne tylko ludzie uczciwi niezwiązani z tajnymi służbami mogą uzdrowić sytuacje  w Polsce. Nie musimy obawiać się ani Niemiec, ani Rosjan naszym największym wrogiem są obecni politycy, za którymi stoją tajne służby, to od nich musimy się uwolnić, by móc stanowić o swojej tożsamości narodowej. Przywróćmy Polsce godność dawnej Rzeczypospolitej.

Marek Goślicki.                                                                    Stoke on Trent, dnia 31.12.2014.r.