czwartek, 6 listopada 2014

Państwo jest dla człowieka, a nie człowiek dla państwa. To państwo powinno być naszym sługą, a nie my jego niewolnikami.

 

    Od niepamiętnych czasów człowiek walczy o swoją wolność i prawa do samostanowienia i chociaż pewne rzeczy nigdy się nie wydarzą, walka trwa. Najwięcej krzywdy wyrządzają człowiekowi próby osiągnięcia tego co może w łatwy sposób osiągnąć a do czego dąży okrężną drogą. Nie zrozumienie wynika z tego, że człowiek od urodzenia jest wojownikiem, a więc musi mieć naturę buntownika. Jako buntownik lubi burzyć ład, by na jego gruzach, zbudować nowy jak mu się wydaje lepszy. Tak naprawdę krąży wkoło niczego, nie osiągnąwszy. Problem nie polega na tym, jaki ustrój mamy, problem polega na tym, jacy jesteśmy i nie zależnie od tego czy uda nam się znaleźć lepszy ustrój od demokracji, czy nie. To i tak nie rozwiążemy swoich problemów, dopóki nie zrozumiemy, dlaczego żyjemy. Na kuli ziemskiej żyje ponad 7 mld ludzi na różnych kontynentach, w różnych krajach o różnych kulturach, wyznaniach religijnych i różnych językach. Jesteśmy zamknięci w pułapce i ograniczeni naszym miejscem zamieszkania, którym jest właśnie, nasza Matka Gaja jak nazywali  starożytni naszą ziemię. Przez wieki starano się podbijać kraje sąsiedzkie, dominować nad innymi, by wywierać wpływ na innych, a tymczasem okazuje się, że bez podbojów bez dominacji można osiągnąć więcej. Więcej tylko dlatego, że wojna rodzi kolejną wojnę, można kogoś pokonać, ale nie można go zwyciężyć. Pokonany zawsze będzie się starał uwolnić, a więc dążyć do kolejnej wojny. Największą wartość ma prawo, według którego wszyscy są sobie równi, taka deklaracja mówi, że mamy ustrój republikański. Według tej teorii wszyscy obywatele są równi wobec prawa wszyscy tzn. pierwszy obywatel i ostatni, sędzia i skazany, generał i prosty żołnierz, bogacz i biedak. 

    Ustrój republikański stworzyli rzymianie, jako pierwsi obalając króla. Tworząc Republikę Rzymską, stworzyli najdoskonalszy system na świecie i gdyby nie korupcja, deprawacja i nieprzestrzeganie prawa stanowionego, Republika mogłaby, by trwać o wiele dłużej. Prawo rzymskie do dzisiaj jest wzorem do naśladowania i w tych krajach, w których oparto się na nim, wszystkim żyje się lepiej. Dowodzi to tylko tego, że to nie republika jest złym ustrojem tylko ludzie którzy, dochodząc do władzy,, stają się źli. Moim ulubionym filozofem jest Seneka, on to powiedział do senatorów, gdy zaproponowali mu, objecie władzy, po obaleniu Nerona. Dzisiaj namawiacie mnie do spisku przeciwko Neronowi, a gdy obejmę władzę będziecie spiskować przeciwko mnie. Nic dodać, nic ująć tylko prawdziwy filozof może oprzeć się ułudzie, że stając na czele władzy, może być bezkarny. Rozliczenie następuje w każdym pokoleniu, bo nikt bezkarnie nie może występować przeciwko bliźniemu, nie ponosząc konsekwencji. Najwięksi wodzowie od niepamiętnych czasów ponoszą największe klęski, nie muszę przytaczać wszystkich, wspomnę tylko Napoleona – śmierć na wygnaniu, Stalina, śmierć w męczarniach trwających kilkadziesiąt godzin przez uduszenie i w końcu Hitlera samobójcza śmierć i spalenie. Czego to dowodzi, że ci, co się kreują na największych wodzów, są największymi pokonanymi, a my żyjemy dalej. Każdy z nas może śmiało powiedzieć, że przeżył Gomułkę, Gierka, Jaruzelskiego i wielu, wielu innych jeszcze przeżyje pomimo tego, że wszyscy ci są zdrajcami narodu, naród trwa nadal i następne pokolenia będą trwać bez względu,  na to ilu jeszcze zdrajców wyda nasza ojczyzna. 

    Wierzę, że każdy, który w ostatnim 25 leciu dopuścił się nieprawości, poniesie wkrótce karę. Ujawni się kartoteki IPN, opublikuje się nazwiska zdrajców z SB, WSI i ich tajnych współpracowników a ci, co okradali państwo, zwrócą wszystko, co do złotówki. Millerów, Kwaśniewskich, Oleksych oddamy Moskwie, niech tam dalej budują socjalizm  razem z Putinem. Polityków takich jak Tusk, Palikot i Sikorski wyślemy do Afryki,  na szkolenie jak budować gospodarkę niczego nie posiadając. I na koniec mądrala, któremu nie podoba się demokracja, a kobietom chce odebrać  głos,  przyjaźni  się z Putinem  i obiecując przelewać z próżnego w puste, czyli Retromuszka zwany Korwinem Mikke. Ten nie widząc szans na to co by tu można popsuć w gospodarce, chce nas cofnąć w rozwoju intelektualnym o co najmniej jakieś 200 lat. Zabrać wszystkie zdobycze, które są własnością społeczeństwa, nic w zamian nie dając. Dziwię się, że w Polsce jest jeszcze 5 % niedomagających umysłowo, którzy dają się nabierać na takie puste frazesy. No ale właściwie to głupich nie sieją, sami się rodzą. Dali się nabrać na Tuska, dali się nabrać na Palikota to i dadzą się nabrać na Korwina, bo ten jest trochę inteligentniejszą wersja tego drugiego. Nie patrz na nazwisko i obietnice tylko słuchaj co on mówi i wyciągaj wnioski.

Marek Goślicki.                                                                    Stoke on Trent, dnia 06.11.2014 r.