Dokąd zmierza ludzkość 10
Prawość uderza w akordy harmonii prawdy, a melodia płynie
przez kosmos, słyszalna nawet u Nieskończonego.
W XXI w. człowiek wciąż zadaje sobie pytanie, czy
kościół, a raczej czy religia powinny przenikać życie społeczne, a zatem i
polityczne. Coraz więcej polityków krzyczy, by wprowadzić rozdział kościoła od
państwa, pytanie, czy ten krzyk jest słuszny, czy nie i co powiedziałby Jezus
gdyby żył dzisiaj
Wielu
papieży skupiało swą uwagę na niesprawiedliwość społeczną gdzie ci, co mają,
wciąż dążą do tego, by mieć jeszcze więcej kosztem tych, którym czasami brakuje
pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Jednak żadna ze stron nie chce
zrozumieć tego, o czym mówi druga strona i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby
nie fakt, że obie ze stron, czyli ci, co okradają i okradani są wyznawcami tej
samej religii. Statystycznie rzecz ujmując 90% Polaków deklaruje wyznanie
chrześcijańskie a jak pamiętamy w dekalogu 7 przykazanie mówi nie kradnij.
Wiadomo również, że żeby człowiek mógł normalnie egzystować w świecie, natury
musi być właścicielem kawałka tej natury zgodnie z prawem boskim i tu zaczynamy
wchodzić w sprzeczność. Sprzeczność ta jest spowodowana zmianami ustrojowymi
wprowadzonymi siłą po drugiej wojnie światowej gdy narzucono nam siłą ustrój,
który zniszczył dorobek pokoleń kultury chrześcijańskiej.
Polska
od 966 roku po przyjęciu chrztu przez Mieszka I-go stała, się państwem o innej
kulturze otwierając swój umysł na wartości chrześcijańskie zachodnie, które
miały ogromny wpływ na postęp religijny, społeczny i ekonomiczny. Tak jak
trudno było na początku chrześcijaństwa wyplenić pogaństwo tak dzisiaj trudno
jest wyplenić ze świadomości ludzkiej mentalność narzuconą nam przez
komunistycznych dyktatorów. Historia pokazała, że pomimo wzlotów i upadków
Polska potrafiła obronić swoją państwowość dzięki silnym związkom z wiarą,
wiarą chrześcijańską a szczególnie katolicką tak więc musimy mieć nadzieję, że
dzisiaj również pomimo silnej presji w walce z kościołem społeczeństwo pomimo
swych wad nie dopuści do upadku tych wartości, które zapewniły nam ciągłość
państwową. Problem jednak w tym, że w wyniku złej edukacji ciągle pokutuje w
społeczeństwie podział ze względu na wartości moralne utrwalane przez niektóre
grupy społeczne, które wierzą, że mają większe prawa niż pozostali. To te grupy
dążą, by nastąpił rozdział kościoła od państwa, zanim prawdziwa edukacja
uświadomi społeczeństwu, jak jest manipulowane i utrwalą po raz kolejny złe
schematy myślowe.
Kto
jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem, powiedział Jezus, gdy mu
przyprowadzono grzesznice, ci co dzisiaj obwiniają kościół za wszelkie zło, są
członkami tego kościoła. Należy jedna pamiętać, że w czasach kryzysów to
kościół ponosi największe ofiary i gdy Polska znalazła się pod zaborami, przez
123 lata to nie kto inny tylko księża utrwalali mowę polską. Mamy wielu
wspaniałych bohaterów wśród księży, a nie wielu wśród świeckich, mamy wspaniałą
literaturę, o której nie chcemy pamiętać na co dzień a szkoda, bo głównie
pisaną przez księży. Gdy podczas nawały bolszewickiej w 1920 roku dochodziło do
załamania linii obrony, to nie kto inny tylko ksiądz Skorupko podjął sztandar i
pierwszy rzucił się na wroga, dodając otuchy walczącym, by nie ulegali panice.
Gdy Karol Wojtyła został papieżem, zaraz w polskie społeczeństwo wlał tyle
wiary i nadziei, że powstała SOLIDARNOŚĆ, a gdy wprowadzono stan wojenny to nie
tylko robotnicy, ale również księża byli najbardziej krzywdzeni, za co, za
pomoc, by obalić wrogi system. System, który został narzucony nam przez Moskwę
i do dzisiaj pomimo wielu ofiar tego systemu w tym min błogosławionego księdza
Jerzego Popiełuszkę wielu spośród społeczeństwa polskiego nie potrafi się
wyzwolić mentalnie, by zacząć żyć normalnie.
Po
1989 roku popełniono wiele błędów, ale największym z nich jest utajnienie
danych osobowych tych, którzy służyli systemowi komunistycznemu wraz z całą
agenturą jawną i tajną. Nie można budować domu na spróchniałym drewnie albo na
ruchomych piaskach, bo i w pierwszym jak i drugim przypadku dom się zawali i
praca nasza pójdzie na marne. Dzisiaj obserwujemy dokładnie tę sytuację, gdy
komuniści zniszczyli wszystkie wartości, nie potrafiąc zbudować czegoś, co
mogłoby w sposób spójny budować społeczeństwo. Kościół jednak trwa zgodnie z
naukami Jezusa od ponad 2000 lat i to dzięki kościołowi możemy mówić jeszcze o
normalności. Dzięki kościołowi i jego naukom mogliśmy przetrwać te wszystkie
ciężkie czasy, których doświadczaliśmy i których będziemy doświadczać gdy
będziemy schodzić z dróg, które prowadzą nas do Boga. Czy zatem prawdą jest, że
można oddzielić kościół od państwa, naukę religii od szkoły, gdy jedno zazębia
się z drugim i jedno i drugie nie może bez siebie żyć, czy Jezus był
apolityczny, gdy mówił, oddajcie Cesarzowi co cesarskie a Bogu co boskie? Z
nauk Jezusa wiemy, że nie interesowała go polityka ani ekonomia, ale czyż jego
nauki, a zwłaszcza złota zasada, kochaj bliźniego swego jak siebie samego, nie
jest wystarczającym przesłaniem by w życiu zarówno politycznym, społecznym i
religijnym kierować się największymi wartościami moralnymi. Chrześcijaństwo
jest najbardziej nowoczesną religią i tylko w oparciu o te wartości płynące z
nauk Jezusa możemy zbudować państwo, w którym będziemy mogli czuć się jak we
własnym domu.
Marek Goślicki. Stoke on Trent 09.05.2023 r.