Świat manipulacji.
Manipulacja
rozwinęła się pod wpływem dążenia do osiągnięcia władzy poprzez kłamstwo, które
szeżyła, dzisiaj trudno tak naprawdę powiedzieć kiedy zaistniała, ale rozwinęła
się stosunkowo szybko poprzez prasę, radio i telewizję. Wiadomo, że
najwiekszymi manipulatorami prawdy byli radzieccy rewolucjoniści i to oni po
1945 r zaszczepili tę technikę w Polsce by zdyskredytować dotychczasowe
osiągnięcia okresu XX lecia
międzywojennego i rozpocząć walkę z kościołem. Używanie terminów kułak (zamożny
rolnik), bandyta lub zapluty karzeł reakcji (żołnierz AK), wróg ludu (arystokrata,
inteligent), czarny reakcjonista (ksiądz katolicki), to tylka kilka przykładów
z tak zwanej „nowomowy” by wypaczyć świadomość odbiorcy. Nadawanie kłamstw od
rana do wieczora poprzez różne techniki
prędzej czy później miało spowodować wiarę w fałszywy przekaz, który pomimo tak
zwanej grubej kreski, nastapił po 1989. Nowy ustrój, który zainstalowano nam,
twierdząc, że totalitaryzm komunistyczny skończył się, nie zmienił się w
stosunku do Polaków i do Kościoła katolickiego i manipulacja z roku na rok
nasila się by wyrugować z życia publicznego
kościół i jego wiernych czyli tych których charakteryzuje wysoka moralność Tak
więc śmiało możemy powiedzieć, że zmiana ustroju nie spowodowała metod
manipulacji, które ewoluują wraz z postepem technicznym gdyż, przybywa nośników
którymi tę manipulację można szeżyć. Nie mogąc walczyć fizycznie, walczy się
psychicznie dlatego też manipulacja charakteryzuje się dwiema właściwościami
jest planowana i skryta i używa słowa by dokonać zniekształceń, lub obrazów
ponieważ działa na podświadomość i odbiorca nie zdaje sobie z tego sprawy że
jest manipulowany.
O
ile słowu można zaprzeczyć: zgodzić się z nim, lub nie, to działanie podprogowe
na podświadomość gdzie na filmie, który ma zwykle 24 klatki na sekundę dogrywa
się 25- tą, której widz nie widzi ale widzi jego podświadomość Lub poprzez
muzykę rokową, gdzie na drugiej ścieżce płyty dogrywa się słowa z którymi
słuchacz ma się utażsamiać nie można walczyć. Działanie takie jest szkodliwe
ponieważ nie uświadamia źródła zła, które może się zrodzić u słuchacza i
przekierować lub całkowicie uśpić jego czujność co tak naprawdę jest złe czy
dobre. Techniki te są coraz bardziej doskonalone i rozwijane by w szumie
informacyjnym słuchacz walcząc z nieprawdą wybrał to co uważa za prawdę by
przekonać się po jakimś czasie, że został oszukany. Do jednej z tych technik
należy fragmentacja, w której np. rolę kościoła pokazuje się od strony
świeckiej nie od strony nadprzyrodzonej by tworzyć pozorny konflikt w
świadomości odbiorcy. Ukazywanie w sposób nadmierny jakiegoś reklamowanego
artykułu pokazując tylko jego zalety, nie uwzględniając wad, tworzenie
fragmentacji w przekazie powoduje dezinformację społeczeństwa w sprawach bardzo
ważnych dla społeczeństwa jak historia, polityka czy w końcu prawdziwy obraz
narodu. Drugą ważną techniką jest natychmiastowość, która poprzez szybki dostęp
do informacji i jej przekazania w formie np. z ostatniej chwili, z pierwszej
reki czy z kół dobrze poinformowanych ma wywrzeć na słuchaczu lub czytelniku
wrażenie prawdziwości i uśpienie jego czujności co do wiarygodności podanej
informacji. W stosunkach międzyludzkich występuje inna z kolei technika zwana
ingracjacją, której celem jest zdobycie pełnego zaufania, stworzenia takiego
image aby wzbudzić podziw a nawet respekt by móc wywierać wpływ np. podczas
wyborów do parlament czy prezydenckich. W języku codziennym ingracjator
nazywany jest wazeliniarzem, kolejną techniką manipulacji jest manipulacja za
pośrednictwem clishe,
Dzisiaj widzimy do jakiego poziomu manipulacji doszła
Gazeta Wyborcza, TVN czy tym podobne wydawnictwa prasowe i telewizyjne; kłamać,
kłamać i jeszcze raz kłamać, w końcu czytelnikom i widzom czy radiosłuchaczom
znudzi się protestować i zaczną przyjmować to jako prawdę. Tak się stało już w
świadomości Polaków ponieważ wybierają swoich oprawców z czasów
komunistycznych, do Sejmu, Senatu, Parlamentu Europejskiego, tych którzy
służyli kiedyś Moskwie, dziś opluwają Polskę i Polaków na forum UE. W
zbliżających się wyborach do Sejmu na jesieni tego roku trzy razy pomyśl zanim
raz zagłosujesz Polaku, żeby po raz kolejny nie sprawdziło sie przysłowie “
madry Polak po szkodzie”
Marek Goslicki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz