czwartek, 1 czerwca 2023

Dokąd zmierza ludzkość 19

Trzeba porzucić niepokój. Najtrudniejsze do zniesienia rozczarowania to te, które się nigdy nie zdarzyły.

Zwykły strach ma podłoże fizjologiczne – strach przed bólem fizycznym, nienasycony głód czy jakaś inna ziemska niedola, w końcu strach ma wielkie oczy

            Dziecko nie wie, co to strach, uczy się od otoczenia, jak wiele innych emocji, w tym przypadku emocji negatywnych, które możemy zaliczyć do irracjonalnych, ponieważ zwykle pojawia się w sytuacjach dla nas nieznanych, więc wywiera w naszym mózgu wrażenia, że coś nam zagraża. Gdy sytuacja się zmienia, widzimy, że nie było zagrożenia, tylko nasza reakcja na tę sytuację spowodowała,  w naszym umyślę, myśl, że stanie się dla nas coś niekomfortowego, coś, co może nam zagrażać życiu, utracie zdrowia, kalectwo etc. Dzisiejszy świat bardzo zdynamizowany wymusza na nas wyostrzenie uwagi na zagrożenia płynące z każdej strony, i czasami potrafimy sami wywołać strach jako emocję zagrożenia dla osób nam nieprzychylnych. Mistrzami w tej metodzie byli zawsze dyktatorzy i kusiciele nowych ustrojów, którzy pod pozorem wprowadzenia demokracji, polepszenia bytu ludzkości, dania coś za nic, siali terror, by strachem zniewolić społeczeństwo. Biedne społeczeństwo dawało się nabrać na to i z chęcią zabierało bogatym, by rozdać biednym, nie uświadamiając sobie ile zła moralnego, ekonomicznego wyrządza nie tylko sobie, ale również całemu społeczeństwu. I choć sytuacja od lat zmienia się, to strach zaszczepiony przez np. sovietów w Polsce do dziś jest bardzo groźnym narzędziem w rękach pseudo dziennikarzy powielających słowa pseudo polityków. Np., słowa Lisa skierowane do prezydenta „Znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora”, dziennikarza niemieckiej prasy w Polsce są godne tego dziennikarza, czy należy go uznać za propagandzistę neonazizmu niemieckiego w Polsce?

            „Przyjdą wybory prezydenckie albo prezydent gdzieś będzie leciał i to się wszystko zmieni”, tak miał powiedzieć Komorowski na długo przed zamachem w Smoleńsku, wiele osób opowiada, że oglądając filmy rysunkowe, widzi zdarzenia jakby projektowane na przyszłość. Taką kreskówką jest Rodzina Simpsonów, która przepowiedziała wiele tragicznych wydarzeń, czy aby na pewno, a może to sławny „Klub 300” albo „Bildelberg” stoi za tym i poprzez loże masońskie przekazuje informację, co ma się wydarzyć, nie podając dokładnej daty. Przez długi okres czasu nie było wojny w Europie i wszystkich swędzą ręce, żeby ją w końcu rozpocząć, wojna na Ukrainie też była przewidziana przez Simpsonów tak jak zburzenie World Tower, więc człowiek nie może długo bez wojny się obejść z dwóch powodów: czyści magazyny ze starszej broni i rozwija przemysł. Dzisiaj po raz pierwszy to Polska odnosi sukcesy, bo starej broni za dużo nie mieliśmy, ale za to kupujemy, a przynajmniej się staramy kupować najnowocześniejszą, co powoduje, że w rankingu światowym wysunęliśmy się przed uprzemysłowione Niemcy o pięć oczek w górę. Czy nam to coś daje?, tak pozbyliśmy się strachu, że sovieci nas zaatakują zajęci wojną na Ukrainie, z którą sobie nie radzą, budujemy potężny przemysł zbrojeniowy, czyli wracamy do tego co mieliśmy przed IIWW, a czego nie zdążyliśmy dobrze rozwinąć. No i to co najważniejsze rozwijamy gospodarkę, czego oczywistym dowodem jest to, że w tej dziedzinie też już przegoniliśmy Niemcy, mam na myśli przyrost krajowy brutto. Wojna niszczy Ukrainę, a państwa zachodnie oblał strach przed Putinem i zamiast skonsolidować wszystkie siły i przeciwstawić się Putinowi, to chce wymusić na Ukrainie oddanie, zajętych przez bandytów Putina ziemie. Co za wstyd.

            Państw zachodnich nie można za wysoko oceniać pod względem moralnym, one mają dwa kompleksy; jeden to uważają, że są wyższą rasą i powinni dominować nad wszystkimi pozostałymi, to jest kompleks wyższości. I drugi kompleks, nie potrafią słuchać mądrzejszych od siebie, tak są zadufani w swoje racje, zapominając o tym, że swoją potęgę osiągnęły na drodze kolonialnej i grabieży innych krajów w czasie wojny, czyli bezmyślnego postępowania, który ma zasłonić popełnione błędy. Odkąd przystąpiliśmy do UE, borykamy się z różnymi problemami, ale największy, to wpływy sowieckie nie tylko w Europie, ale również poza nią, USA sponsorowała Rosję, by ta była potęgą, układ sił się zmienił teoretycznie, dziś jeszcze nie wiemy skąd ta wściekłość Jankesów. Co sovieci zrobili nie tak, ze wujek Sam się rozgniewał i przestał sponsorować Niedźwiedzia ze wschodu, czy już ma wystarczająco dużo dowodów na jego zbrodnie, czy stwierdził, że sovieci swoimi szpiegami i sponsorowaniem zachodnich urzędników posunęli się za daleko. Ostatnie afery korupcyjne w parlamencie europejskim i ich zasięg wybitnie pokazał, że za tym stoją sovieci, ale w powiązaniu z Arabami, czyli świat się skurczył do takiego stopnia, że polityka, która miała nam pomagać, zaszkodziła nam, bo naprodukowała tylu szpiegów, że już nie można tego ogarnąć. Dosłownie z tego szału, w jaki wpadli  nie tylko w Polsce, ale również urzędnicy unii europejskiej a ostatnio w Waszyngtonie, można się domyślać, że sovieci mają wszystkich w kieszeni i boją się powiązania polskich polityków s moskalami.

            Strach ma wielkie oczy, ale nie zawsze jest bezpodstawny, czasami intuicyjnie, a czasami na podstawie zgromadzonych dowodów można wnioskować, politycy mieniącymi się polskimi służą nie nam tylko obcym. Dlaczego po 1989 r. splądrowano Polskę bez żadnego sprzeciwu, wyprzedano dobrze prosperujące zakłady za grosze na podstawie kreatywnej księgowości, zniszczono przemysł stoczniowy. To jest pytanie otwarte i Polacy oczekują odpowiedzi na to pytanie, jaki udział mieli w tym skorumpowani politycy albo adwokaci typu „ koń, który mówi”, któremu za zdefraudowanie około 100 mln złotych oficer ABW, umożliwił ucieczkę, by nie został aresztowany. Dlaczego inni biznesmeni, okradający ludzi poprzez banki do dzisiaj są na wolności, czyje służby za tym stoją i jakie kraje są w to zamieszane, jak i kto prowadzi szpiegowską działalność, że tajne dane banków są łatwo dostępne w innych bankach poza granicami kraju i odwrotnie. Gdzie są systemy zabezpieczeń, i dlaczego nikt nie kontroluje tego w Polsce albo jakim sposobem dane są kradzione czy sprzedawane przez jedne służby drugim, ostatnie wizyty premiera i prezydenta, trochę mnie ubawiły. Zapraszali Polaków pracujących w Londynie do powrotu do Polski, przecież to śmietanka, tych, którzy sprzedają tajne informacje, powrót do Polski wiązałby się z utratą intratnego dochodu, Londyn, a zwłaszcza City, wydzielona część Londynu, kierująca się swoimi prawami, to państwo w państwie, gdzie prawo jest nie tym prawem, jakie sobie wyobrażamy. Polska musi wykonać milowy krok w dziedzinie informatyki, stworzyć własne systemy operacyjne tylko dla przyszłego Trójmorza, systemy, które nie pozwolą nikomu złamać kodu dostępu, na podstawie ludzi wiarygodnych, których rodzice i dziadkowie mieli chlubną kartę w obronie polskości. Przed wojną to Polacy złamali kod Enigmy i dzisiaj też Polacy mogą stworzyć własny program, który obroni nasze tajne dane militarne, bankowe, gospodarcze.

Marek Goślicki.                                                                       Stoke on Trent 01.06.2023 r. 


           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz