piątek, 4 kwietnia 2014

Nie wierz w cuda, polegaj na nich.

 

Kwiecień, miesiąc, w którym zmarł Jan Paweł II i za panowania, którego jak nigdy kościół na całym świecie otworzył się na ludzi. Tak wielkie zaangażowanie, jakie papież włożył w kościół i jego tradycję spowodowało również to, że za jego pontyfikatu wyniesiono wielu ludzi na ołtarze. Można by się spierać, czy człowiek może być na tyle dobry, by uznać go za świętego, zawłaszcza ten, którego znamy, który żył obok nas i niby niczym szczególnym się nie wyróżniał. Kościół ma wiekową tradycję i pomimo wielu błędów, które popełnił, trwa nie dzięki, człowiekowi a dzięki sile wiary człowieka i to jego zadaniem jest wynoszenie na ołtarze. Ateiści innowiercy i różnorakie sekty zarzucają kościołowi katolickiemu, że czyni sobie z ludzi świętych, w których wierzy i modli się do nich. Wydawałoby się, że kościół w dzisiejszych zmaterializowanych czasach, w którym trwa otwarta walka z nim, poniesie klęskę, ale przecież to, czego człowiek nie zrobił, nie może zniszczyć. To nie człowiek stworzył świat i to nie człowiek stworzył sam siebie, a Bóg który, stworzył to wszystko, czuwa nad tym i od czasu do czasu, aby nam przypomnieć,  że istnieje, zsyła na ziemię, osobę, która jest wzorem do naśladowania. Dzisiejsza nauka; fizyka, astronomia, dzięki której wiemy, że słońce i biegnące za nim planety poruszają się po takim torze, który odzwierciedla nasze DNA, a które biegną Drogą Mleczną, okrążając naszą galaktykę, pokazują jak niewielka, jest nasza wiedza i słabiutki nasz rozum. Poznajemy coraz więcej szczegółów otaczającego nas świata, ale czym więcej wiedzy zdobywamy, tym mniej wiemy. Wiem, że nic nie wiem, jest dokładnym odzwierciedleniem naszej wiedzy i tak ma pozostać aż do końca świata. Biblia Święta, która jest kopalnią wiedzy religijnej, historycznej, a nawet technicznej, gdyż dzięki niej NASA opracowała parę patentów i technologię wykorzystała do pojazdów, kosmicznych jest czytana przez miliony ludzi na całym świecie. Czytają ją wielcy tego świata i nie rozumieją znaczenia słów, czytają filozofowie i tworzą nowe teorie, które umierają wraz z nimi, a Biblia trwa nadal. To jedyna księga, która przetrwała przez wieki  i która służy różnym wyznaniom w poszukiwaniu drogi do Boga, o którą większość z nas zabiega. Biblia w końcu opisuje również cuda, w które człowiek chce lub nie chce wierzyć, bo uważa, że skoro to się jemu nie przytrafiło to, tego nie ma na pewno. Pierwszym i najważniejszym cudem był nie cud zmartwychwstania Pana Jezusa, ale to, że do dzisiejszego dnia przetrwała wiara w jego istnienie i jego działalność na ziemi. Wiara, którą przekazał swoim uczniom, a chodząc po ziemi, sam nic nie posiadał i w momencie krzyżowania żołnierze rzymscy rzucali kości o jego tunikę ostatnią rzecz, którą miał na sobie. Pomimo tego wielkiego ubóstwa materialnego wywarł największy wpływ na współcześnie mu żyjących ludzi, pokazując, jak należy żyć, by być wolnym i uzyskać zbawienie. Od tamtego czasu minęło ponad 2000 lat, a człowiek stoi w miejscu i ani o krok nie posunął się do przodu, nigdy w historii świata nikt tak długo nie panował,  powstawały republiki, cesarstwa, mocarstwa i wszystko upadało, bo rządzone było ręką człowieka zachłannego. Kościół istnieje nie sam dla siebie kościół to ludzie, których wiara ten kościół utrzymuje i przez tysiąclecia pokazuje, że będzie trwał przez kolejne tysiąclecia. Nie ważne kto walczy, i z jaką siłą i tak przegra i to jest kolejny cud, a wszystkie inne są dopisane do tych dwóch najważniejszych i nie sposób ich wymienić.

Marek Goślicki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz