niedziela, 9 lutego 2014

Oryginalność to niewykryty plagiat.

Pewnie, że tak, ponieważ człowiek rozwija cały czas swój system postrzegania i stara się uchwycić jak najwięcej wzrokiem tylko po to, by tę informację zapamiętać i gdy nadejdzie odpowiednia chwila zastosować w swoim imieniu, ale już w innym opakowaniu. Człowiek jako zwierze stadne, ssak od wieków uczył się  dostosowywać do zmieniających się warunków i jeżeli chciał przetrwać,  zmuszony był naśladować jednostki silniejsze, sprawniejsze i sprytniejsze. Zmieniająca się rzeczywistość spowodowała duży postęp, w rozwoju technologii nie zmieniła jednak samego umysłu człowieka, który od ponad 50 tys. lat jest taki sam. Ciało ludzkie również nie uległo zmianie dlatego pomimo rewolucji technicznej i zmiany wizerunku faktycznie nic nie uległo przewartościowaniu i człowiek dalej jest małpą, którą naśladuje, by przetrwać. Największą pokusą człowieka jest więc podglądanie i im więcej w nim cech zwierzęcych, tym większe naśladownictwo i odwrotnie im człowiek stoi wyżej na drabinie społecznej, tym mniej patrzy na drugiego człowieka, a tym samym staje się bardziej oryginalny. Wiadomo, że nie można naśladować tego, czego nie ma, a nawet to, co jest czasami, nie da się powielić, generalnie jednak trzeba powiedzieć, że czerpiemy wzorce ze wszystkiego.  Różnica  polega tylko na tym co chcemy osiągnąć i jakie mamy cechy główne, wiadomo, że człowiek pojawił się około 1 milion lat temu i przez ten czas krzyżował się z różnymi odmianami swoich pobratymców. Historia ewolucji jest bardzo bogata, gdyż człowiek przez ten okres przeżywał wzloty i upadki, czego dowodem jest ostatnie 2.5 tys lat, w którym to okresie tak pięknie rozwijające się Cesarstwo Rzymskie trwające 1000 lat zostaje zastąpione średniowieczem, które cofa nas w rozwoju o parę tys lat do tyłu. Później następują kolejne epoki, które mają  spowodować  szybszy rozwój tak jak w ostatnich 200 latach, lecz jak historia uczy człowiek przez ten czas, niczego się nie nauczył. Głównym problemem człowieka jest to, że jak twierdzi nauka jego pierwszy przodek w linii prostej to nie kto inny tylko małpa, a więc wystarczy iść do ZOO, popatrzeć jak zachowuje się małpa i już wszystko wiadomo na temat naszych zachowań. Tak więc najwięcej cech w naszym ludzkim charakterze to cechy odziedziczone po naszym przodku, czyli małpie i to są te cechy najgorsze takie jak próżność, oszustwo, lenistwo i kradzież. Człowiekowi, wykształconemu wydaje się, że jest pozbawiony tych cech a on tylko umie je zręcznie maskować a jeszcze zręczniej naśladować,  by pokazać swój genialny intelekt, którego tak naprawdę nie posiada. Od zawsze człowiek kombinował co tu robić, żeby nic nie robić ,i zarobić  no i dlatego mamy teraz klasę, która mieści się w tym paradygmacie. Klasę tę stanowią politycy, którzy od rana do wieczora myślą, z czego by tu nas jeszcze okraść.  Są próżni, bo z dobrobytu wymyślają najprzeróżniejsze gadżety dla zaspokojenia swojego ja. Oszustwo króluje na ich ustach, z lenistwa do pracy zostali politykami, żeby nas bezkarnie okradać. Przyjrzyjmy się teraz bliżej małpie i człowiekowi, czy widział ktoś kiedyś pracującą małpę ? Dlaczego więc człowiek dał się małpie oszukać i dalej pozwala na to i to w imię czego przecież nic w zamian nie otrzymuje zamiast krzywd i poniżenia
Marek Goślicki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz