Emigracja i jej skutki cz II
Bezkrytyczna życzliwość może być odpowiedzialna za wiele
społecznego zła. Człowiek myślący musi się zastanowić jak pomóc innemu, by nie
zaszkodzić sobie. Tak jak bogaci nie powinni rozdawać nic za darmo, tak
wysokorozwinięte kraje nie powinny wpuszczać do siebie osób o niższym poziomie
inteligencji i innej kulturze.
Człowiek już wszystkiego doświadczył w swoim tak długim
życiu na ziemi, tyle że jak historia uczy, niczego się nie nauczył, dlatego
jedni rozwijają się szybciej inni wolniej. Chociaż emigracja znana jest od
początków świata, to poprzez manipulacje religijno – polityczną najpierw
została ograniczona do minimum, po to, by w czasach dzisiejszych sięgnąć
maksimum. Ludzie od zawsze poszukiwali lepszych standardów życia i możliwości
rozwoju osobistego dlatego na przestrzeni wieków z kolebki cywilizacji, którą
była Mezopotamia, rozprzestrzenili się po całym świecie. Tu należałoby szukać
przyczyn rozwoju i upadków wielu cywilizacji i zastanowić się, dlaczego od
czasów Adama I Ewy niektóre cywilizacje osiągnęły wysoki poziom rozwoju
intelektualno – technicznego, a niektóre do dnia dzisiejszego tkwią w
prymitywizmie. Biorąc pod uwagę, że mieliśmy możliwości dokonać tego samego
rozwoju, dlaczego tzw. biały człowiek i żółty dokonał tego we wszystkich
dziedzinach życia, a ludzie pozostałych kolorów tego nie osiągnęli. Problem,
który podzielił społeczeństwa to głównie religia, a więc tylko religia może
rozwiązać ten problem, nie żadne państwo.
Istota rzeczy tkwi jednak w warunkach
klimatycznych, ludzie bardziej dynamiczni, poszukiwacze przygód i odkrywcy
nowych terenów od wieków migrowali na zachód i wschód, północ i południe.
Wędrówki na zachód i północ powodowały, że człowiek nie mógł już żyć na drzewie
tak jak w gorącym klimacie, tylko musiał kryć się w jaskiniach, zacząć budować
domy, wymyślać narzędzia, by móc tego wszystkiego dokonać. Warunki klimatyczne,
w jakich przyszło nam żyć, wykształciły w nas potrzebę, współpracy w dziedzinie
wynalazczości, budownictwa i rozwoju industrialno – technicznego. To właśnie
spowodowało, że dzisiaj jesteśmy cywilizacją wysoko rozwiniętą, gdy tymczasem
narody Afryki i Azji gdzie temperatury są zbyt wysokie, by pracować tak
wydajnie jak u nas, nie mogą równać się z nami intelektualnie. Mieszając ludzi
o wysokim poziomie intelektualnym, z ludźmi o niskim poziomie intelektualnym
doprowadzimy do degeneracji społeczeństwa, czego skutki możemy zaobserwować, w
niektórych krajach zachodu gdzie emigracja była niekontrolowana. Do tego
rozwoju przyczyniły się również wojny i związane z nią technologie dlatego np.
człowiek czerwony nie mógł się obronić przed najazdem człowieka białego. Wojny,
chociaż nie należy popierać to do dnia dzisiejszego jest ona jednym i jedynym
regulatorem tożsamości kulturalnej, narodowej i religijnej.
Marek Goślicki. Stoke on Trent 02.05.2017 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz